Skąd Polska czerpie gaz i ile importuje go z Rosji?

Natalia Kowalenko
Energetyka, Polska
25 lipca 2023, 15:08
Data aktualizacji: 13 sierpnia 2023, 11:00
Komentarze 0
Gaz importowany z Rosji Source: Vista Create

Atak Rosji na pełną skalę nie tylko przyniósł cierpienie Ukrainie, ale także spowodował głęboki kryzys energetyczny w całej Europie, ponieważ wiele krajów europejskich, w tym Polska, jest silnie uzależnionych od importu rosyjskiego gazu i ropy. Niemniej jednak od wybuchu wojny w Ukrainie wiele się zmieniło, w tym w krajach europejskich. Jak więc wygląda obecna sytuacja z importem gazu w Polsce? Kim są główni dostawcy i ile rosyjskiego gazu zużywa Polska? 

Z jakich krajów Polska będzie importować gaz w latach 2022-2023: reorientacja kierunków importu

W marcu 2023 r. PAP pisał, że PKN Orlen (największa polska firma zajmująca się rafinacją ropy naftowej oraz dystrybucją paliw i smarów hurtowo i poprzez sieć własnych stacji benzynowych) poinformował, że większość gazu odbieranego z zagranicy w 2022 r. to LNG (skroplony gaz ziemny) i dostawy rurociągowe z

  • Norwegii;
  • Litwa;
  • USA;
  • Słowacji.

Jednocześnie ponad połowa surowca gazowego importowanego przez koncern pochodziła z Norwegii i Litwy, a około jedna czwarta ze Stanów Zjednoczonych. Wcześniej pisaliśmy o programie U4U (United for Ukraine) dla Ukraińców ubiegających się o azyl w Stanach Zjednoczonych.

Zapraszamy do dołączenia do naszego kanału Telegram, naszej strony na Facebook а oraz naszej strony na Instagram, aby być na bieżąco z najnowszymi wiadomościami i wydarzeniami.

Łącznie w 2022 r. Polska odebrała około 3,8 mld m3 gazu zimnego z kierunku zachodniego i południowego (około 30% całkowitego importu). W tym samym czasie 3,4 mld m3 (ok. 25% importu PGNiG/Orlen) trafiło do kraju przez polsko-niemieckie interkonektory. Z kolei w 2021 r. udział łącznego importu gazu z kierunku zachodnio-południowego wyniósł 14% (2,3 mld m3) całkowitego importu gazu przez PGNiG.

Nowe gazociągi w Polsce

Dywersyfikacja i wzrost importu surowca gazowego z nowych kierunków został osiągnięty dzięki oddaniu do użytku nowych gazociągów:

  • Baltic Pipe;
  • Polska-Litwa;
  • Polska-Słowacja.

Nowymi połączeniami do Polski trafiło ok. 1,26 mld m sześc. gazu (9% rocznego importu surowca Grupy Orlen w 2022 r.). Daniel Obajtek, prezes PKN Orlen, powiedział:

Rozpoczęliśmy import gazu z Litwy i odebraliśmy pierwsze dostawy ze Słowacji. Ale idziemy dalej: Rok 2023 będzie pierwszym pełnym rokiem bez importu gazu z Rosji. Zastąpią go dostawy gazociągiem Baltic Pipe oraz skroplony gaz ziemny w ramach długoterminowych kontraktów z amerykańskimi firmami.

Jak podaje PKN Orlen, w ubiegłym roku dostawy LNG były głównym źródłem gazu z zagranicy dla przedsiębiorstw spółki. W 2022 r. wyniosły one 6,04 mld m3 (43% całkowitego importu gazu), czyli ponad półtora raza więcej niż import w 2021 r. (kiedy wolumen importowanego LNG wyniósł 3,94 mld m3, co stanowiło 24% całkowitego importu PGNiG).

Ile gazu Polska otrzymała od Rosji w latach 2022-2023?

Według szacunków PKN Orlen, w 2022 r. wolumen gazu importowanego do Polski z Rosji wyniósł 2,9 mld m3, co stanowi około 20% całego gazu dostarczanego do kraju z zagranicy. Warto wspomnieć, że w 2021 r. udział rosyjskiego gazu w całkowitym imporcie Polski osiągnął 61% i wyniósł 9,9 mld m3.

Od 27 kwietnia 2022 r. import rosyjskiego gazu ziemnego do Polski został całkowicie zawieszony z inicjatywy Rosji. Była to odpowiedź Gazpromu na fakt, że polski koncern PGNiG odmówił zapłaty za dostawy surowca w rosyjskich rublach.

Niemniej jednak, według polskiego portalu finansowego money.pl, Polska nadal korzysta z rosyjskiego gazu płynnego (LPG):

Polska nie tylko nie przestała kupować rosyjskiego LPG, ale nadal opiera większość importu tego paliwa na dostawach z Rosji. Według najnowszych danych przekazanych nam przez Bartosza Kwiatkowskiego, dyrektora Polskiej Organizacji Gazu Płynnego, w pierwszym kwartale 2023 r. zakupy z Moskwy stanowiły 50,8% całkowitego importu kraju. Według Eurostatu i Forum Energii, w 2022 r. kupiliśmy od Rosji gaz skroplony o wartości 710 mln euro (choć udział rosyjskiego gazu w polskim imporcie w 2022 r. wyniósł 47,1%), podczas gdy pozostałe kraje UE łącznie kupiły 417 mln euro.

Warto zauważyć, że w Polsce LPG jest wykorzystywany głównie jako autogaz (kraj jest największym rynkiem autogazu w UE), co oznacza, że prawie co drugi polski kierowca tankuje rosyjskie paliwo.

Ponadto Polska jest eksporterem skroplonego gazu ziemnego. Nawiasem mówiąc, w 2022 r. udział Ukrainy w całkowitym polskim eksporcie LPG osiągnął 51% (236 tys. ton), czyli 23,6 razy więcej niż w 2021 r. I dopiero w maju 2023 r. Gabinet Ministrów Ukrainy ostatecznie skonsolidował swoje sankcje wobec Rosji, zakazując importu rosyjskiego LPG z innych krajów, w tym z Polski, nakładając tym samym całkowite embargo na import paliwa z kraju agresora. Dowiedz się, które międzynarodowe firmy nadal działają w Rosji.

Kiedy Polska całkowicie zrezygnuje z rosyjskiego gazu?

Brak wystarczających własnych zasobów naturalnych sprawia, że Polska pozostaje uzależniona od importu ropy naftowej oraz paliw i smarów. Krajowa produkcja może zaspokoić zaledwie jedną piątą zapotrzebowania rynku na gaz płynny (LPG), więc reszta musi być pokrywana z importu. Przed rosyjską agresją na pełną skalę, głównym źródłem zakupu LPG były dostawy z kierunku wschodniego, gdyż była to najkorzystniejsza opcja pod względem cenowym i logistycznym. Inni dostawcy LPG do Polski to:

  • Szwecja (23,4% dostaw w pierwszym kwartale 2023 r.);
  • Wielka Brytania (4,6%);
  • Holandia (4,7%);
  • Kazachstan (4,9%).

Zobacz też: Zezwolenie na pobyt w Polsce dla Ukraińców w 2024 roku

Polska może również pracować nad zwiększeniem dostaw skroplonego gazu ziemnego ze Stanów Zjednoczonych (w 2022 r. Stany Zjednoczone dostarczyły 2,8% LPG do kraju) i Arabii Saudyjskiej, pogłębiając współpracę za pośrednictwem Saudi Aramco.

Aby zapewnić duże dostawy skroplonego gazu ziemnego z Zachodu, Polska musi zapewnić odpowiednią infrastrukturę. Przykładowo, istnieje pilna potrzeba zwiększenia liczby terminali przeładunkowych do przyjmowania pociągów towarowych z portów ARA (Amsterdam-Rotterdam-Antwerpia), zwiększenia liczby cystern kolejowych oraz budowy nowych terminali morskich do dostarczania dużych ilości zachodniego skroplonego gazu ziemnego.

Niemniej jednak, infrastruktura nie jest jedyną rzeczą, która jest potrzebna, aby Polska całkowicie przestała importować rosyjski gaz i produkty ropopochodne. Równie ważna jest polityka ogólnoeuropejska, czyli wprowadzenie embarga sankcyjnego na rosyjski gaz skroplony. Przecież nawet w 11. pakiecie sankcji UE wobec Rosji, który został przyjęty 23 czerwca 2023 r., ograniczenia nadal nie dotyczą gazu skroplonego.

Czy Polska mogłaby jednostronnie nałożyć embargo na rosyjski LPG? Zdaniem Bartosza Kwiatkowskiego, dyrektora Polskiej Organizacji Gazu Płynnego, polityka handlu zagranicznego leży wyłącznie w kompetencjach Unii Europejskiej, więc podejmując odrębną decyzję, Polska świadomie otwiera się na potencjalny konflikt z Brukselą. Co więcej, jednostronne embargo nałożone tylko przez jedno państwo członkowskie UE będzie nieskuteczne, gdyż skroplony gaz ziemny pochodzenia rosyjskiego nadal będzie mógł trafiać do Polski przez inne kraje strefy euro.

Komentarze 0
Polecane
Najnowsze
Popularne

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *